Pewnie miła niespodzianka. Nie wiem? ale ja bym się ucieszyła, z takiego upominku. Czasami lubię dodać coś do zamówienia, coś co będzie zaskoczeniem. I tak oto powstały takie malutkie kolczyczki do naszyjnika pt. Anioł z pomarańczem
A propos "nie wiem ?" celem wyjaśnienia: są klienci z którymi nawiązuje bardzo miły kontakt, choć krótki. Czasami są to tylko dwa zdania typu: dziękuję za zamówienie, paczkę o numerze x wysłałam w dniu dzisiejszym, lub dziękuję bardzo przesyłka dotarła szczęśliwie ...itp. Powściągliwość, ale przyjemna. Są i tacy, którym opowiada się pół swojego życia i przesyła zdjęcia. Zdażają się i tacy, którzy traktują zakup jako: Dodaj do koszyka, wpłata i to wszystko. Myślę, że my rękodzielnicy jesteśmy otwarci, bezpośredni, lubimy troszeczkę poopowiadać o sobie i o swoich pomysłach. Jedynym kontaktem oprócz targów czy kiermaszy, jest właśnie kontakt mailowy z klientem. Ten sposób staje się potwierdzeniem sensu naszej pracy twórczej. I tutaj podkreślam, nie tylko komplementy, ale i słowa krytyki są budujące. Dają szybki sygnał, że nad czymś trzeba intensywniej popracować, coś zmienić, lub udoskonalić.
Jakoś tak zebrało mi się troszeczkę na szczerość, ale wróćmy do kolczyków. Kolor idealny, ten sam pomarańczowy, szklany koralik. Forma prosta, geometryczna z delikatnymi naciekami cyny. Tworzą fajny komplet z naszyjnikiem.
Technika: tradycyjna metoda jubilerska
Materiał: koralik szklany, blacha,drut,miedziany,bigiel
lut cynowy, bez ołowiu z domieszką miedzi, patyna
Wymiary: dł ok 2,3 cm/ bez bigla
Jeśli wywarły na Tobie jakieś wrażenie, podziel się nim w
zakładce, na pasku obok ......." Zaznacz swoją obecność "
Zapraszam również do odwiedzenia:
SKLEP: www.marjonart.sklep.pl
Będziesz na bieżąco z moją galerią, a mnie będzie bardzo
miło jak polubisz mój FP:
FACEBOOK BIŻUTERIA I FORMY WITRAŻOWE:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz